O ile Content is King, o tyle zaserwowany w niewłaściwy sposób może wyrządzić więcej szkody niż pożytku. To nieprawda, że każda treść przybliża nas do osiągnięcia celu. Aby uniknąć rozczarowań warto więc zaufać profesjonalistom. To jednak połowa sukcesu. W biznesie liczy się coś więcej niż jedynie zaoferowanie usługi. Na dobrą współpracę składa się szereg czynników. Zanim więc podejmiecie decyzję o zaufaniu konkretnej agencji copywriterskiej, warto ją odpowiednio ,,prześwietlić”.
Dobra agencja contentowa wie, że każdy klient to inna historia
Schematyczne działania to największa zmora w biznesie. Nie ma znaczenia czy mówimy o agencji contentowej czy o producencie betonu. Liczy się elastyczność, umiejętność działania w każdej sytuacji i zrozumienie potrzeb partnera biznesowego.
Content contentowi nierówny, nawet, jeśli mówimy o działaniach prowadzonych w obrębie tej samej branży. Nie oznacza to rzecz jasna o porównywaniu jakości, ta jest kwestią fundamentalną, a o nastawienie na cel i wpisanie się w oczekiwania zarówno zleceniodawcy, jak i jego klienta. Słowem: liczy się indywidualne podejście.
Dobra agencja copywritingu wie, że wszyscy jesteśmy klientami
Wszyscy jesteśmy klientami, co w praktyce oznacza, że mamy swoje potrzeby i oczekiwania względem danej marki. Jeśli chcemy więc stawiać się w roli eksperta od szycia tekstów skrojonych pod wymagania użytkownika, a tym samym skutecznych, to trzeba zrozumieć, że podstawą są etyczne działania i realna chęć usatysfakcjonowania każdej ze stron.
Hasło wszyscy jesteśmy klientami towarzyszy nam od początku istnienia. Wiemy doskonale, jak ważne jest budowanie świadomości i zaufania do danej marki. Nie da się tego osiągnąć bez szacunku do każdego uczestnika marketingowych działań. Istotne jest więc to, aby wejść w przysłowiowe buty zarówno zleceniodawcy, jak również jego potencjalnego klienta.
W dobrej agencji contentowej nie uświadczycie także podejścia pt. chwalimy się wybranymi klientami. To po prostu ,,red flag”.
Dla dobrej agencji copywriterskiej deadline to rzecz święta
Umowa jest umową. Dotrzymywanie terminów to szacunek dla czasu i pieniędzy. Dobra agencja contentowa potrafi oszacować realny czas realizacji danego zlecenia, nawet, jeśli może to negatywnie wpłynąć na jej wizerunek.
Wychodzimy z założenia, że szczerość to podstawa. Zdecydowanie lepsza niż przysłowiowe świecenie oczami, kiedy termin kolejny raz się przesuwa. Nie uznajemy działań pt. brak prądu, piętnaste uśmiercanie babci lub odmawiający posłuszeństwa laptop.
Dobra agencja content marketingowa nie mówi o sobie, że jest najlepsza na rynku
Profesjonalne działania contentowe muszą iść w parze z rozwojem technologii i szeroko pojętego marketingu internetowego. Zadaniem dobrej klasy agencji copywritingu jest więc inwestycja w zasoby ludzkie i stawianie na współpracę z doświadczonymi specjalistami. To, czy macie z nimi do czynienia łatwo zweryfikować już przy wstępnych rozmowach.
Osoby, które znają się na rzeczy nie zaleją Was falą frazesów pt. jesteśmy liderami w branży. Znacie to powiedzenie: ,,krowa, która dużo ryczy, mało mleka daje”. Jakość broni się sama. Profesjonalista Was wysłucha, a następnie zaproponuje działania lub dopasuje strategię contentową do Waszej, jeśli taką już wypracowaliście. Żadnego pytania, nie pozostawi bez odpowiedzi – chyba, że nie będzie jej znał (to wielka sztuka się do tego przyznać). Szybko jednak nadrobi zaległości.
Skuteczna Agencja Content Marketingowa stawia na relacje biznesowe oparte na wzajemnym zaufaniu i szacunku
Nie sztuką jest ,,przyklaskiwanie” każdemu pomysłowi. Jako zleceniodawcy oczekujecie zazwyczaj podejścia pt. nasz klient nasz pan. Jeśli traficie na przysłowiową ścianę, czytajcie agencję w której na próżno będziecie szukać permanentnego poklasku, to wiedzcie, że to dobry adres.
Podstawą dobrych relacji biznesowych jest także zaufanie. Składa się na nie nie tylko rzetelność i transparentność prowadzonych działań, ale i troska – w tym wypracowywanie kompromisów. Ponadto, jeśli Wasz plan jest dla Was niekorzystny, to w dobrej agencji contentowej się tego dowiecie i uzyskacie support. Najgorszym z możliwych scenariuszy jest realizacja zleceń bez zaangażowania, nastawienie wyłącznie na zysk, bez względu na konsekwencje. Tu już w grę wchodzą szacunek i etyka.